10-letni Sam spędza z rodziną wakacje nad morzem. Wkrótce poznaje nieco ekscentryczną Tess. Spotkanie to okaże się źródłem nie tylko letnich przygód, ale i refleksji o tym, co w życiu najważniejsze.
Strach przed samotnością (jest najmłodszy w rodzinie) popycha głównego bohatera filmu do dosyć nietypowego treningu – treningu samotności. Misterny plan Sama (harmonogram samotnie spędzonych godzin) nie powiedzie się jednak i to z kilku powodów. Przede wszystkim spotka Tess, dosyć tajemniczą i jednocześnie porywającą rówieśniczkę. Po drugie, poznając Tess, zacznie inaczej spoglądać na swoją rodzinę. I jeszcze nowe zrozumienie samotności wejdzie bocznymi drzwiami, znienacka, ale na tyle skutecznie, że Sam, w imię nowego treningu, powiedzmy, niesamotności, zaryzykuje przyjaźń z Tess.