Rodzicowi wydaje się, że dobrze zna swoje dziecko i uważa, że ma z nim dobre relacje. Idealizuje obraz syna i okazuje bezgraniczną miłość do niego. Syn nie potrafi sprostać wyzwaniom ojca i chce poznać smak niezależności, a tę dają mu narkotyki i alkohol. Rozpoczyna się bardzo trudna walka ojca z nałogiem syna.

Uzależnienie syna od narkotyków jest jedynie pretekstem do opowiedzenia w filmie o nierównej, wyczerpującej i pochłaniającej walce z nałogiem. Pokazana jest ona z perspektywy ojca, który nie rozumie, gdzie popełnił błąd. Poznajemy również perspektywę syna, który czuje się zagubiony i nie potrafi sprostać wymaganiom ojca. Wydaje się, że bezwarunkowa miłość ojca nie wystarczy, by ustrzec dziecko przed rzeczywistością. Syn staje się nieobliczalnym, pogubionym szaleńcem. Ojciec długo walczy o syna, pogrążając w tym coraz bardziej również siebie, przychodzi jednak czas na pogodzenie się z własną bezsilnością, niemocą. Wizja reżysera inspirowana była prawdziwymi wydarzeniami, opisanymi przez Davida Sheffa w książce „Beautiful Boy: A Father’s Journey Through His Son’s Addiction” (2008 r.).