Marisa to młoda dziewczyna, która nienawidzi imigrantów i Żydów. Uważa, że w Niemczech – jej rodzinnym kraju – dzieje się coraz gorzej. Bohaterka wykazuje pełną pogardę dla policji i władz państwowych, zachowuje się prowokująco, pije i wdaje się w bójki. Jedynym miejscem, gdzie czuje się dobrze, jest gang neonazistów, w którym panują nienawiść, przemoc i ksenofobia. Przekonania dziewczyny przejdą ewolucję, kiedy przypadkowo spotka na swojej drodze młodego afgańskiego uchodźcę. Po konfrontacji z nim dowie się, że czarno-białe zasady obowiązujące w jej gangu to nie jedyny sposób interpretowania rzeczywistości.