Zapraszamy na wyjątkowy maraton serii „Królestwo” w reżyserii Larsa von Triera, którą w naszym kinie pokażemy po raz pierwszy w całości!
KRÓLESTWO
1 września 2023, godz. 20:30
KRÓLESTWO I (280′)
2 września 2023, godz. 20:30
KRÓLESTWO II (286′)
3 września 2023, godz. 18:30
KRÓLESTWO: EXODUS (305′)
Kino Forum, ul. Legionowa 5
bilety: 40 zł / każdy film, 100 zł / karnet na 3 filmy – w kasie kina i na online: bilety.bok.bialystok.pl
Po 25 latach od wydarzeń z oryginalnych serii von Triera znowu trafiamy do nawiedzonego szpitala w centrum Kopenhagi, i jak się okazuje, niewiele się zmieniło: lunatyczka Karen łączy siły z personelem oddziału, by stawić opór mocom piekielnym, syn doktora Helmera przejmuje schedę po ojcu, a w szpitalnych podziemiach żarliwe dyskusje toczy tajne bractwo Anonimowych Szwedów.
Von Trier zachowuje podlany cynicznym sosem humor, warstwę wizualną odmalowaną w sepiowych barwach, ale i całą strukturę konceptualną pierwszego “Królestwa” – miesza porządek świata żywych ze światem umarłych, jako budulca konsekwentnie używa popkulturowych prefabrykatów i karykaturuje je do granic absurdu.
KRÓLESTWO: EXODUS / Riget: Exodus – część III
Czas trwania: 305 min. (5h 5 min.) | 5 odcinków
Dania 2022
obsada: Bodil Jørgensen, Mikael Persbrandt, Tuva Novotny, Lars Mikkelsen, Nikolaj Lie Kaas, Nicolas Bro, Alexander Skarsgård
Lars Von Trier powraca do źródła. Kiedy w latach 90. przystępował do realizacji „Królestwa”, miniserialu dla telewizji duńskiej, planował stworzenie cyklu w trzech odsłonach. Realizację wstrzymano po dwóch seriach, a nigdy nieukończony sezon trzeci przeszedł w sferę mitu. Utopijna próba wywołania tego formatu z telewizyjnych zaświatów i domknięcie pewnego rozpoczętego przedsięwzięcia stała się zatem wydarzeniem. W „Królestwo: Exodus”, po dwudziestu pięciu latach od wydarzeń z oryginalnych serii, znowu trafiamy do nawiedzonego szpitala w centrum Kopenhagi, i jak się okazuje, niewiele się zmieniło: lunatyczka Karen łączy siły z personelem oddziału, by stawić opór mocom piekielnym, syn doktora Helmera przejmuje schedę po ojcu, a w szpitalnych podziemiach żarliwe dyskusje toczy tajne bractwo Anonimowych Szwedów. Von Trier zachowuje podlany cynicznym sosem humor, warstwę wizualną odmalowaną w sepiowych barwach, ale i całą strukturę konceptualną pierwszego „Królestwa” – miesza porządek świata żywych ze światem umarłych, a jako budulca konsekwentnie używa popkulturowych prefabrykatów i karykaturuje je do granic absurdu. Jest tu zarazem obecny wymiar autotematyczny i metatekstowy, symboliczne zwieńczenie całej kariery i pożegnanie samego autora. Być może nigdy wcześniej Lars von Trier nie był tak autorefleksyjny.