Opowieść o ojcu desperacko szukającym córki na pustynnych, nielegalnych rave’ach w Maroku to odjazdowe połączenie survivalowego thrillera spod znaku “Ceny strachu” z apokaliptyczną wizją “Mad Maxa”!
Reżyser Oliver Laxe zabiera nas w szaloną, mistyczną i metaforyczną podróż przez marokańskie pustkowia i świat nielegalnych imprez rave. Luis wyrusza ciężarówką wraz z synem, Estebanem, w poszukiwaniu zaginionej kilka miesięcy temu najstarszej córki, Mar. Desperacko przemierzają coraz bardziej niebezpieczne tereny z nadzieją na jej odnalezienie. W Koranie „Sirât” to most zawieszony nad piekłem, „cieńszy niż włos i ostrzejszy niż miecz”. Trudno o lepszy tytuł do opowieści ze styku jawy i snu, poruszającej temat fizycznych i emocjonalnych granic, relacji rodzinnych oraz poszukiwania sensu w świecie pełnym niepewności.
Fenomenalnie nakręcony “Sirât” trzyma w napięciu, zachwyca znakomitą ścieżką dźwiękową Kangdinga Raya i nie daje o sobie zapomnieć. To kino totalne!